RE: Jak uruchomic Outlooka z zalacznikami?

["Bogdan Brzozowski" <bogdan@novum.pl>]

	Pozwolę sobie wtrącić swoje 2 grosze do dyskusji.
Od 9-ciu lat (jak ten czas szybko płynie) piszę
aplikacje
w PROGRESS-ie. Półtora roku  temu zacząłem również
pisać
programy w jęż. JAVA, więc  mogę porównać te dwa
narzędzia.
Pan Robert Bąk napisał:

> Witam !
> Obserwujac dyskusje zadalem sobie pytanie :
>   za co tak naprawde placi sie
> Progresowi kupujac  jego narzedzia.
> Wersja 9 kosztuje grubo powyzej 20 tys zl.
> I teraz :
> -  jak chce zrobic porzadny raport
> musze kupic system innej firmy
> - jak chce wstawic do swojej aplikacji
> wykresy to musze rowniez korzystac z
> innych aplikacji

Nie zgadzam się z tym, że używając innych narzędzi
dostaje się za darmo narzędzia do sporządzania
raportów i wykresów. Tworząc programy w JAVIE
mamy dwie możliwości: 1) stworzyć własne pakiety
do sporządzania raportów i wykresów; 2) kupić
gotowe pakiety. Używanie pakietów darmowych,
bez gwarancji wsparcia technicznego ich producenta
w razie kłopotów,  należy wykluczyć - o ile
tworzymy
rozwiązania komercyjne dla użytkownika, który nam
za
nie płaci.

Cytuję dalej:
> - jak chce korzystac z ODBC to musze
> kupic sterowniki

To jest bolesna prawda. Końcowy użytkownik
musi zapłacić za sterowniki ODBC lub JDBC.
Jest to koszt porównywalny z Client Networking
do 4GL. Progress oferuje driver JDBC 2-giego
typu, czyli taki, który wymaga zainstalowania
po stronie klienta. Przy okazji zadam pytanie,
czy zna ktoś może adresy www, z których można
ściągnąć driver-y JDBC 3-go lub 4-go typu
do bazy PROGRESS (oprócz OpenLink-a, nad
konfiguracją którego spędziłem bezskutecznie
kilka wieczorów).

>  Za wszystko trzeba placic. Przeciez to
> jest chore.
> Po to placi sie te 20 tys. aby
> programista mial WSZYSTKO w jednym.
> Tak robia inni : Microsoft, Sybase.
> Placac znacznie mniej otrzymuje sie
> pakiety zawierajace wiekszosc
> potrzebnych programiscie rzeczy.
> W kazdej nowej wersji zawarta jest
> jakas nowinka do tej pory  brakujaca.

PROGRESS jest narzędziem 4GL, które
uwalnia programistę od wielu zmartwień:
1) skomplikowanej obsługi wyjątków - runtime
   PROGRESS-a znakomicie ułatwia obsługę
   błędów. Pisząc aplikację w JAVIE trzeba
   DUŻO więcej czasu poświęcić na PRZEWIDYWANIE
   i wybór odpowiedniej klasy Throwable
   (lub pochodnej) do obsłużenia konkretnego
   problemu, jaki może wystąpić. Zaletą JAVY
   jest z kolei możliwość łatwego zróżnicowania
   obsługi wyjątków w zależności od tego, jaki
   problem wyniknie podczas pracy aplikacji
   (fraza try {} catch (wyjatek1) {}
   catch catch (wyjatek2) {} catch (wyjatek3) {}
   .... finally {});
2) oferuje bogaty zestaw poleceń dostępu do danych
   oraz do ich przetwarzania. Pod względem
możliwości
   oraz łatwości w tworzeniu procedur operujących
   na danych w RDBMS bije na głowę standard SQL-92
   oraz jego proceduralne rozszerzenia, takie jak
   np. PL/SQL made by ORACLE. Procedury
realizujące
   operacje na danych są tworzone w tym samym
   języku, co reszta aplikacji. Ułatwia to bardzo
   integrację poszczególnych warstw całej
   aplikacji (na przykładzie architektury
   3-warstwowej): warstwy udostępniającej dane
   z warstwą logiki aplikacji oraz z warstwą
   realizującą interfejs użytkownika. Jeżeli
tworzymy
   nowoczesne rozwiązania, to warstwa interfejsu
   nie jest połączona z bazą danych - korzysta ona
   jedynie z usług warstwy logiki aplikacji. Ta
   z kolei musi np. odczytywać pojedyncze rekordy
   (albo jak wolą SQL-owcy: wiersze) z tabeli.
   W PROGRESS-ie po stronie bazy danych (ostatnia,
   najniższa warstwa udostępniająca dane warstwie
   logiki aplikacj) wystarczy jedna instrukcja
FIND
   w runtime-ie PROGRESS-a. Jeśli ktoś jest
   zainteresowany, to mogę przedstawić stworzoną
   przez siebie w jęz. JAVA klasę, która realizuje
   FIND (zwraca pojedynczy wiersz). Wymaga to
sporo
   pracy przy napisaniu, oraz (co gorsza)
   przy utrzymaniu. Pojedynczy wiersz jest
zwracany
   jako ResultSet z wnętrza procedury składowanej.
   Jeżeli zmienia się struktura tabeli (dołożymy
   nowe pole) - należy zmodyfikować procedurę
   składowaną. Stworzenie ResultSet-a to też dość
   długa historia. Należy pamiętać o sprawdzeniu,
   czy odczytywane pole jest NULL (metodą
wasNULL),
   dokonać zamiany typu SQL na typ w jęz. JAVA,
itp.
   Działania te są czasochłonne a i o popełnienie
   błędu nie jest trudno...

Za dwa wymienone wyżej dobrodziejstwa trzeba
płacić
i wydaje mi się to oczywiste. Istotne jest to,
aby nie obciążać tymi kosztami końcowego
użytkownika,
bo mogłoby to nakłonić go do zmiany dostawcy
oprogramowania.

> Nie pisze tego aby sobie tylko
> ponarzekac ale po to aby
> wywolac jakas dyskusje. Moze kiedy
> wiecej osob wyrazi swoje
> niezadowolenie i dotrze to do Progresa
> zaczna cos robic.
> Na razie rozwoj ich narzedzi idzie w
> zlym kierunku i tak naprawde go nie
> widac.
> Brakuje tam wielu rzeczy od wielu lat i
> nic sie nie zmienia.

Częściowo podzielam zdanie Pana Roberta.
Próbowałem zgłębić filozofię ADM2.
Koszmar i horror. Jeden include wewnątrz
drugiego, drugi wewnątrz trzeciego i końca
nie widać. Jak tu np. sledzić błędy ?
Być może się mylę, ale wydaje mi się,
że ADM2 została wymyślona po to, aby dać
w PROGRESS-ie namiastkę możliwości
z języków programowania obiektowego.
Niestety, bez hermetyzacji, dziedziczenia
i polimorfizmu jest to trudne do uzyskania,
czego przykładem jest ADM2. Są to moje
subiektywne odczucia w porównaniu
z językiem JAVA. O ile PROGRESS jest świetny
jako język dostępu do danych (doskonała
prostota i intuicyjność języka), to
przyznam, że wolę tworzyć interfejs użytkownika
metodami jeszcze z wersji 7-mej PROGRESS-a,
zamiast zastosować ADM2. W dzisiejszym
swiecie coraz bardziej liczy się możliwość
SZYBKIEGO tworzenia aplikacji.
Drugą bolączką jest brak narzędzi do generacji
kodu w PROGRESS-ie z narzędzi do tworzenia
projektów w notacji UML. Być może za kilka
lat UML będzie pełnił taką samą rolę
w inzynierii oprogramowania, jaką pełni
rysunek techniczny w budownictwie. W pracy
używamy Rational Rose i brakuje nam
rozszerzeń do generacji szkieletu kodu
aplikacji wprost z projektu.

> Moja firma programuje w Progresie od ok 10 lat.
> Pomimo tego zastnawiamy sie nad zmiana dostawcy.
> Konkurenci tak daleko odskoczyli, ze
> dalsze trzymanie sie Progresa wydaje
> nam sie bezsensowne.

Taka decycja wymaga dogłebnego przemyślenia
oraz podjęcia prób stworzenia rozwiązań
w innym narzędziu. Inne narzędzia oferują
więcej możliwości za tę samą, lub niższą
cenę (samego narzędzia), ale wymagają
większego nakładu pracy od programistów.
Należy więc dobrze się zastanowić, czy
rzeczywiście nam się to opłaci ?

Pozdrawiam
-
Bogdan Brzozowski
Kier. Działu Oprogramowania
Z.U.I. NOVUM Sp. z o.o.
Spokojna 9A
18-400 Łomża
POLAND
e-mail: bogdan@novum.pl


> -----Original Message-----
> From: owner-progress@zeto.bydgoszcz.pl
> [mailto:owner-progress@zeto.bydgoszcz.pl
> ]On Behalf Of Pro Medicine
> Sent: Friday, June 28, 2002 9:27 AM
> To: progress@zeto.bydgoszcz.pl
> Subject: Re: Jak uruchomic Outlooka z
> zalacznikami?
>
>
> Witam !
> Obserwujac dyskusje zadalem sobie pytanie :
>   za co tak naprawde placi sie
> Progresowi kupujac  jego narzedzia.
> Wersja 9 kosztuje grubo powyzej 20 tys zl.
> I teraz :
> -  jak chce zrobic porzadny raport
> musze kupic system innej firmy
> - jak chce wstawic do swojej aplikacji
> wykresy to musze rowniez korzystac z
> innych aplikacji

> - jak chce korzystac z ODBC to musze
> kupic sterowniki
> .....
> - jak chce wyslac e_mail to musze
> szukac jakis dziwnych rozwiazan innych
> firm.

>  Za wszystko trzeba placic. Przeciez to
> jest chore.
> Po to placi sie te 20 tys. aby
> programista mial WSZYSTKO w jednym.
> Tak robia inni : Microsoft, Sybase.
> Placac znacznie mniej otrzymuje sie
> pakiety zawierajace wiekszosc
> potrzebnych programiscie rzeczy.
> W kazdej nowej wersji zawarta jest
> jakas nowinka do tej pory  brakujaca.
>
> Nawet nie wyobrazam sobie co bedzie z
> Web serwisami.
> Znowu Progres zaproponuje kupno modulow
> innej firmy za np 15 tys. zl.
> Odbedzie sie to jednak za jakies 2 lata
> kiedy wymysla cos innego.
>
> Nie pisze tego aby sobie tylko
> ponarzekac ale po to aby
> wywolac jakas dyskusje. Moze kiedy
> wiecej osob wyrazi swoje
> niezadowolenie i dotrze to do Progresa
> zaczna cos robic.
> Na razie rozwoj ich narzedzi idzie w
> zlym kierunku i tak naprawde go nie
> widac.
> Brakuje tam wielu rzeczy od wielu lat i
> nic sie nie zmienia.
>
> Moja firma programuje w Progresie od ok 10 lat.
> Pomimo tego zastnawiamy sie nad zmiana dostawcy.
> Konkurenci tak daleko odskoczyli, ze
> dalsze trzymanie sie Progresa wydaje
> nam sie bezsensowne.
>
> Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
> Robert Bak

------
Strona WWW:     http://pluton.pol.lublin.pl/pugpl/index.htm
Obsluga listy:  listserv@zeto.bydgoszcz.pl
Archiwum listy: http://www.zeto.bydgoszcz.pl/progress/index.html
------